Przejdź do zawartości


Wyszukiwanie zaawansowane
 
    Strona główna forum ‹ Dyskusje motoryzacyjne ‹ Technika jazdy / bezpieczeństwo
  • Zmień rozmiar tekstu
  • Drukuj
   
    • Regulamin • • • FAQ • Zarejestruj • Zaloguj

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Technika jazdy, jak zachować bezpieczeństwo na drodze oraz tematy związane pierwszą pomocą.
Odpowiedz
Posty: 18 • Strona 1 z 1

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez naja nivea » 13 paź 2014, o 22:05

Do rozpoczęcia wątku popchnęła mnie pewna sytuacja. Co jakiś czas w mediach mówi się, że powinno dojść do zmiany przepisów dotyczących zatrzymywania się przed przejściem dla pieszych. Aktualnie przepisy obligują do ustąpienia pieszemu, który na pasach się znajduje, kierowca musi zachować szczególną ostrożność, kiedy zbliża się do przejścia. A jak wygląda to w praktyce?
Na pewno każdy z Was ma własne spostrzeżenia i mam nadzieję, że zechcecie się nimi podzielić.

Ja dziś miałam sytuację, w której przepuszczałam pieszego i niestety, to mogło zakończyć się dla niego tragicznie, bo kierowca jadący lewym pasem przejście miał gdzieś. Kobieta dosłownie na centymetry była od auta. Nie wiem, czy ten kierowca w ogóle zauważył, co się dzieje. Jego prędkość była zdecydowanie ponad dozwoloną, mało tego- przed nim były czerwone światła. Miejsce zdarzenia W-wa ul. Banacha przed skrętem w Żwirki i Wigury, przejście przy szpitalu. Chcę nadmienić, że owszem patrzyłam w lusterka- kierowcy z lewego pasa nie było widać, gdy się zatrzymywałam, jak wspomniałam jechał bardzo szybko. Być może jest to przestroga przed tym, że czasem nie warto być uprzejmym, bo pieszemu można zrobić niedźwiedzią przysługę. Jednak nic nie tłumaczy wg mnie braku ostrożności w okolicach przejścia dla pieszych. Staram się ustępować pieszym pierwszeństwa, ale nie wiem, czy nie powinnam tego zaniechać, bo dziś czułam się fatalnie, tak jak już bym kogoś zabiła.
If in doubt, flat out.
naja nivea
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Dostał piw: 24
Auto: Colt CJ0 :-*
Województwo: Mazowieckie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez Fador » 14 paź 2014, o 17:09

ja miałem taką sytuację jeszcze na jazdach L-ką, od tamtej pory patrze dwa razy w lusterka zanim pieszego przepuszcze. To wykroczenie za 10pkt i 500pln, także wg naszego taryfikatora i tak srogo. Jakiś debil zawsze się trafi.
Miałem to nieszczęście potrącić kiedyś pieszego na pasach, szedł wzdłuż ulicy i bez patrzenia po prostu skręcił na pasy. Miał ogromne szczęście, że jechałem ok 40kmh i zdążyłem depnąć na hamulec, to wtoczył się tylko na maske i sturlał znowu na asfalt przed autem. Jak się później okazało miał 2 promile we krwi. Było to w moim rodzinnym mieście i zanim przyjąłem mandat postanowiłem zadzwonić do wujka na komende dopytać jak się mają moje szanse i czy jest szansa na procesowanie zdarzenia w ramach wtargnięcia pieszego, a nie nie ustąpienie pieszemu i spowodowanie kolizji. Odpowiedział krótko - teoretyczne są, praktycznie żadnych. Nikt pijanemu po pasach nie broni przechodzić. Promile go właściwie uratowały od kontuzji kolana jak wyjaśnił lekarz - tzw gumowe nogi po alkoholu.
Jedna, najwazniejsza rzecz - nigdy nie odjeżdżajcie z miejsca zdarzenia nawet jak pogadacie z poszkodowanym i ten będzie twierdził, że wszystko jest OK i czuje się dobrze. Przestrzegł mnie przed tym policjant. W 90% wypadków kończy sie tym, że poszkodowany poczuje okazję zarobienia na odszkodowaniu, zgłosi się na komende z zeznaniem że się go potrąciło i zbiegło z miejsca zdarzenia. Lepiej zapłacić kilkaset pln i mieć czystą głowę od nieprzyjemnych dalszych sytuacji.
Był Colt CZ3 105KM archiwum-aut/fador-colt-cz3-t672.html
Był Colt CZT 204KM http://coltmania.pl/archiwum-aut/fador-colt-czt-t2414.html
Był Saab 9-5 290KM http://coltmania.pl/nasze-inne-auta/saab-9-5-2-3t-aero-fador-t9045.html
Fador
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2179
Lokalizacja: Czeladź
Dostał piw: 187
Auto: Colt CZT
Województwo: Śląskie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez wiewiórka » 14 paź 2014, o 17:58

Fador napisał(a): Jedna, najwazniejsza rzecz - nigdy nie odjeżdżajcie z miejsca zdarzenia nawet jak pogadacie z poszkodowanym i ten będzie twierdził, że wszystko jest OK i czuje się dobrze. Przestrzegł mnie przed tym policjant. W 90% wypadków kończy się tym, że poszkodowany poczuje okazję zarobienia na odszkodowaniu, zgłosi się na komende z zeznaniem że się go potrąciło i zbiegło z miejsca zdarzenia. Lepiej zapłacić kilkaset pln i mieć czystą głowę od nieprzyjemnych dalszych sytuacji.


To jest święta prawda. Już kilka razy miałam Wam o tym pisać. Zapamiętajcie sobie to raz na zawsze.
Napiszę Wam o swoim przypadku, kiedy to młody rowerzysta wtargnął mi nagle z prawej pod "wiewiórka". Zarysował mi zderzak i lampę, wgiął maskę, ale przy tym się kapkę poturbował i scentrował koło.
Przepraszał ze dwie minuty, chciałam go zawieźć do szpitala, nie chciał, mówił, że nic mu nie jest i pomimo moich nalega poszedł w swoją stronę.
Oczywiście, że zadzwoniłam na policję i przedstawiłam fakty. Spałam spokojnie, bo wieki temu nauczył mnie tego kolega, instruktor nauki jazdy.
Człowiek jest tyle wart, ile może pomóc drugiemu...

na coltmanii od 11.11.2008r.
Organizator zlotów: Topornia 2009, Topornia 2010, Topornia 2012, Topornia 2015, Topornia 2019, Topornia 2023
wiewiórka
Administrator
Administrator
Avatar użytkownika
 
Posty: 3271
Lokalizacja: Warszawa-Bródno
Dostał piw: 405
Auto: colt Clou 1.6
Województwo: Mazowieckie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez Aquarius » 14 paź 2014, o 19:20

Ja rozumiem, że pieszy nie ma szans w starciu z samochodem, że ma teoretycznie pierwszeństwo, że należy, albo przynajmniej wypada mu ustąpić. Ale debata polityków nad wprowadzeniem obowiązku przepuszczenia pieszego to jakieś kuriozum! Jak wspomniałem wcześniej, pieszy nie ma szans w starciu z autem, więc dlaczego 90 % z nich wchodzi na pasy tak bezpardonowo i w przeświadczeniu że musisz mu ustąpić, to bezmyślne i wręcz głupie zachowanie. On ryzykuje własnym życiem, my (kierowcy) uszkodzeniem samochodu (pomijam uraz psychiczny). Dlaczego więc nie patrzy co się dzieje w trakcie przechodzenia, co więcej nawet zadziera nos bo "ON" idzie. Gdy dostaną prawne wsparcie w postaci przepisu o konieczności ustąpienia pieszym, wtedy dopiero zacznie się masakra.
Dlatego morderstwo podzielił bym w 50 % na samobójstwo pieszego.
Aquarius
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 676
Lokalizacja: Kostrzyn wlkp.
Dostał piw: 135
Auto: Mazda 6, Eclipse GSX
Województwo: Wielkopolskie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez Fador » 14 paź 2014, o 20:28

Poruszałem ten temat z policjantami jak siedziałem 2 godziny w radiowozie i czekałem na info ze szpitala i drugą ekipę która chciała mierzyc ślady hamowania na mokrym asfalcie...
Uznaliśmy wszyscy, że przejechanie przez miasto z taką ilością pasów i zbyt pewnych siebie pieszych to będzie psychiczny terror dla kierowcy. Na szczęście Ci podchodzili racjonalnie i życiowo, nie traktowali od razu kierowcy jako wariata i pirata. Nie ma się im co dziwić, pewnie nie mają tygodnia z takim przypadkiem, swoje się naoglądali...
Był Colt CZ3 105KM archiwum-aut/fador-colt-cz3-t672.html
Był Colt CZT 204KM http://coltmania.pl/archiwum-aut/fador-colt-czt-t2414.html
Był Saab 9-5 290KM http://coltmania.pl/nasze-inne-auta/saab-9-5-2-3t-aero-fador-t9045.html
Fador
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2179
Lokalizacja: Czeladź
Dostał piw: 187
Auto: Colt CZT
Województwo: Śląskie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez Kct » 14 paź 2014, o 21:10

Rejestratory kosztują poniżej 100zł i chociaż może jakość nie powala to wiele pomagają wyjaśnić, warto się zaopatrzyć
Colt CA1A 'GTi'
Kct
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 807
Lokalizacja: Myszków
Dostał piw: 146
Auto: CA0,E39 540i,TypeR FK8,Eclipse
Województwo: Śląskie
  • Strona WWW
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez Fador » 14 paź 2014, o 21:30

Nie w tym przypadku, moje zdarzenie miało miejsce pod kamerą z monitoringu miejskiego. Po prostu pasy są święte, a Ty masz jechać tak, żeby zdążyć zareagować na takie zachowania... niestety prawo tutaj jest po stronie pieszego dopóki nie wybiegnie jak szalony na ulice zza autobusu czy innej przeszkody.
Był Colt CZ3 105KM archiwum-aut/fador-colt-cz3-t672.html
Był Colt CZT 204KM http://coltmania.pl/archiwum-aut/fador-colt-czt-t2414.html
Był Saab 9-5 290KM http://coltmania.pl/nasze-inne-auta/saab-9-5-2-3t-aero-fador-t9045.html
Fador
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2179
Lokalizacja: Czeladź
Dostał piw: 187
Auto: Colt CZT
Województwo: Śląskie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez naja nivea » 15 paź 2014, o 13:08

Dzięki za zainteresowanie tematem.

Fador, dzięki za cenną uwagę, która tak naprawdę może okazać się kiedyś (oby nie) na wagę złota, a wiadomo, że w szoku można różnie zareagować. Nawet nie wiem, co musiałeś wtedy czuć, bo choć wina nie była po Twojej stronie, to jednak doświadczyłeś czegoś, czego nikt doświadczyć, jako kierowca, nie chce.

Aguarius w 100 % się z Tobą zgadzam, wynik uprzywilejowania poszczególnych grup uczestników ruchu, niestety, powoduje, że w sposób bezmyślny wielu z nich swoje prawa egzekwuje (rowerzyści np.), nie biorąc pod uwagę, że nic nie zwalnia z myślenia. Kierowca w tej sytuacji zawsze będzie obarczany winą, bo to on ma uważać, inni mają przecież prawo, etc.
Absolutnie żadne przepisy nie są i nie będą w stanie wyegzekwować od ludzi kultury, bo tej zwyczajnie nie da się batem nauczyć. Niemniej jednak OBOWIĄZKIEM kierowcy jest zachowanie ostrożności przy przejściu dla pieszych, czego zabrakło w opisanym przeze mnie przykładzie. Tu nie ma tłumaczenia. Może nie powinnam była się zatrzymać- do tej pory przechodzą mnie ciarki na samo wspomnienie, że ta kobieta była o krok od potrącenia. I ja w pewien sposób bym się przyczyniła. Widziałam już pieszą potrąconą przez samochód przy naprawdę niskiej prędkości i wierzcie mi huk był spory, a widok przerażający. Nie życzę nikomu bycia świadkiem takiej sytuacji. A co kiedy ta prędkość jest ogromna? Wiadomo, że prawa fizyki są niepodważalne i żaden samochód nie stanie w miejscu natychmiast.
Pamiętam, jak byłam na Łotwie i tam jest normą, że kierowcy zatrzymują się widząc pieszego przy przejściu- było to dla mnie bardzo zaskakujące, choć to nie jest tak, że u nas się tego nie spotyka.

Kct, co racja to racja ;-) Ja bardzo żałuję, że akurat nie miałam rejestratora.
If in doubt, flat out.
naja nivea
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Dostał piw: 24
Auto: Colt CJ0 :-*
Województwo: Mazowieckie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez tresorex » 15 paź 2014, o 13:30

Dobry temat do dyskusji.
Moim zdaniem powinni wprowadzić obowiązek zatrzymania się auta przed pasami. My myślimy jako kierowcy "cholera kolejny głupi przepis przez który będę musiał jechać przepisowo i ciągle się rozglądać czy jakiś pieszy biedak którego nie stać na auto będzie chciał bez sensu przejść na drugą stronę ulicy!". Ale pomyślcie jako piesi. Podchodzicie do pasów i czekacie, czekacie, czekacie, o można iść, nie jednak nie z drugiej strony coś jedzie, nie idę, poczekam i czekacie i czekacie aż zrobi się po 10 minutach pusto i możecie przejść. Każdy z nas jest pieszym i oni jako słabsi powinni mieć pierwszeństwo. Ich nie chroni stalowa klatka. Nie wiem jak często poruszacie się pieszo po mieście, ale ja dostaję szału jako pieszy jak mam czekać mimo, że mam pierwszeństwo na pasach i stoję tak, że jedną nogę ładuję już na asfalt i jak widzę, że jest okazja to wchodzę mimo że coś jedzie. w innym przypadku bym stał jak opisywany wyżej pieszy... Nie rozumiem też tych, którzy stoją na chodniku 2m od pasów i czekają na wolne. Nie wiadomo czy się zatrzymywać bo chcą przejść czy czekają na kogoś?

Sam od dawna jak widzę czekającą osobę na pasach to się zatrzymuję obojętnie czy coś jedzie na pasie obok czy z przeciwka. Stoję tak długo aż pieszy przejdzie. Nie zauważyłem jakoś żebym tracił przez to więcej czasu na dojazdy lub spalał więcej paliwa. Kiedyś czytałem (nie wiem ile w tym prawdy) że w Holandii jest taka kultura wśród kierowców, że czerwone światło dla pieszego jest tylko informacją, że powinien zwrócić szczególną ostrożność przechodząc bo może coś jechać, a gdy jest zielone to może iść bez obaw.

Jeszcze odnośnie przepisu to wraz z jego wprowadzeniem powinni pozmieniać oznakowania na pasach. Pasy powinny zaczynać się już na chodniku. Wtedy nie byłoby wątpliwości, że pieszy jest już na przejściu a nie na chodniku.
Pomogłem? Polej piwko!




ObrazekREGULAMIN
tresorex
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 5202
Lokalizacja: Poznań
Dostał piw: 442
Auto: Accord VII
Województwo: Wielkopolskie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez Tovija » 15 paź 2014, o 13:37

Święte krówki przechodzą sobie jak chcą kiedy chcą... posługują się telepatią bo nawet nie patrzą czy coś jedzie aż ktoś z nich zrobi dodatkowy pas na przejściu dla pieszych. Ile razy by już tak było... a kierowcy którzy się nie zatrzymują gdy inne samochody stoją aby kogoś przepuścić to kolejny przykład grzybicy mózgu.
na CM od 2010 r
Colt CJ1A-> 2010-2013
Colt czT ->2014-2018
Renault Megane IV 1.2 Tce Phase I ->2018-
Tovija
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2261
Lokalizacja: SLU
Dostał piw: 163
Auto: Megane IV 1.2 Tce Intens
Województwo: Śląskie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez naja nivea » 15 paź 2014, o 14:27

Tresorex, z podobnych powodów, o których piszesz, zatrzymuję się przed przejściem. Jednak to się mogło zakończyć tragicznie w opisanym przeze mnie przypadku. Dla mnie nie jest to problem, żeby się zatrzymać, bardziej czymś oczywistym. Sama jako pieszy, często spotykam się z tym, że ktoś mnie przepuszcza, ale i są sytuacje, że stoję i czekam. Bardziej chodzi nie tyle o regulacje prawne, co o fakt, że to powinno być bardziej normą niż przepisem. Czy przepis coś zmieni, skoro sami doskonale wiemy, że przepisy nie powstrzymują przed np. jazdą z nieprzepisową prędkością, brakiem zatrzymywania się przed znakiem STOP, etc. Mam wątpliwości, czy to coś zmieni. Jakich trzeba by było użyć sankcji wobec kierujących pojazdami, żeby nie był to kolejny przepis, który tylko będzie zapisany, ale już niekoniecznie przestrzegany. Czy nikt z Was nie widział sytuacji, że pieszy ma zielone światło, kierowca warunkową strzałkę w prawo i mimo wszystko jedzie pieszym przed nosem tudzież po piętach? Tu też są przecież przepisy i co z tego?
Zwróćmy uwagę, że najczęściej używa się sformułowania, że w innych krajach to kierowcy mają kulturę i to jest słowo klucz. Tu, wg mnie, przepisy niewiele zmienią.
Absolutnie nie będę bronić pieszych, bo to co potrafią zrobić, to wie każdy. Tovija idealnie to opisał.
If in doubt, flat out.
naja nivea
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Dostał piw: 24
Auto: Colt CJ0 :-*
Województwo: Mazowieckie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez tresorex » 15 paź 2014, o 15:02

Rozmawiałem raz z polakiem, który siedzi od 20 lat w Niemczech o ich kulturze jazdy. On jeździ jak Niemiec w Polsce. Zapytałem czy faktycznie tam wszyscy boją się mandatów i jeżdżą tak spokojnie i przepisowo a wszędzie czuwa polizei żeby tylko zatrzymać. Otóż nie! Tam jest po prostu taka mentalność ludzka. Każdy wie że są przepisy które ktoś wymyślił i trzeba je respektować. Nieszanowanie przepisów leży w naszej polskiej naturze, ale mam nadzieję, że weźmiemy przykład z bardziej rozwiniętych krajów i to się zmieni.
Pomogłem? Polej piwko!




ObrazekREGULAMIN
tresorex
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 5202
Lokalizacja: Poznań
Dostał piw: 442
Auto: Accord VII
Województwo: Wielkopolskie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez Fador » 15 paź 2014, o 18:44

Poprzedni weekend pojeździłem trochę po Austrii i potwierdzam - wysoka kultura i szacunek do ograniczeń na drodze. Jeździli maksymalnie do 15km/h więcej niż stanowiły to znaki, nawet gdy na autostradzie pojawiało się 60km/h. Zachowane odstępy, bez szarpanej jazdy, wszystkie zamiary zmiany pasa wcześniej sygnalizowane. Po prostu kulturalniej. Fotoradarów było sporo i gdzieś w głowie siedziało, że każde przekroczenie prędkości mocno poczuje po kieszeni. Wspólnie w samochodzie zgodziliśmy się, że jest chyba jedno wyjście na takie wymuszenie kultury u nas. Wysokie mandaty za przekroczenie już o 20km/h.
Był Colt CZ3 105KM archiwum-aut/fador-colt-cz3-t672.html
Był Colt CZT 204KM http://coltmania.pl/archiwum-aut/fador-colt-czt-t2414.html
Był Saab 9-5 290KM http://coltmania.pl/nasze-inne-auta/saab-9-5-2-3t-aero-fador-t9045.html
Fador
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2179
Lokalizacja: Czeladź
Dostał piw: 187
Auto: Colt CZT
Województwo: Śląskie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez macieekg » 15 paź 2014, o 22:28

Jest jeszcze druga sprawa, gdy droga jest jednopasmowa dwukierunkowa i ktoś jadący z naprzeciwka i ustępuje na przejściu. Często na to się nie zwraca uwagi bądź też nie widać. To też jest bardzo niebezpieczna sytuacja.

Od jakiegoś czasu zacząłem zwracać na to szczególną uwagę. Jednak podobnie jak ktoś już tutaj zauważył gdy jedzie sznur samochodów na 3 pasmowej jezdni ustąpienie pieszemu często może być wystawieniem go na uderzenie przez samochody jadące sąsiednimi pasami. Niestety, tak ludzie u nas jeżdżą.
Live to ride, ride to live! by
Colt CAO 1.6 I 16V
Obrazek
Obrazek
macieekg
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2925
Lokalizacja: Warszawa/Głosków
Dostał piw: 101
Auto: Colt CA4A
Województwo: Mazowieckie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez naja nivea » 29 paź 2014, o 00:42

Dziękuję za Wasze wypowiedzi i spostrzeżenia. Myślę, że warto będzie pociągnąć pewne kwestie, o których wspomniał Fador, ale już w innym wątku.
If in doubt, flat out.
naja nivea
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Dostał piw: 24
Auto: Colt CJ0 :-*
Województwo: Mazowieckie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez banado » 29 paź 2014, o 11:00

cyt;
Art. 14.
Zabrania się:

wchodzenia na jezdnię:
bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;

no tylko każdy myśli że jak pieszy ma pierwszeństwo to święta krowa i tyle , a nikt się nie zastanawia że orzekajac w wielu przypadkach winę kierowcy w razie potracenia wyżądza sie im wielka krzywdę bo świętych krów z tylko dwoma zwojami w głowie i to w dodatku prostymi to ci u nas nie brakuje , a są różne sytuacje tak jak właśnie dwa pasy w jednym kierunku lub chociazby jesienna szarówka z deszczem w tle ( w tym przypadku my jako kierowcy jesteśmy w dupie bo bohater przejścia potrafi nieraz tak zlac się z tłem że żadna ostrożność nikogo z tego nie wybawi - jedynie przypadek typu "znalazłeś się we właściwym miejscu we właściwej porze" ja tak miałem nie raz .
Tresorex poniekąd ma racje ale "...pomyślcie jako piesi..." ale też niech piesi pomyślą jako kierowca - ja nie jestem w stanie zatrzymać się w miejscu jadąc nawet mniej niz przepisowo , a co dopiero TIR majacy powiedzmy 8 ton cieczy na garbie ale tego nikt nie rozumie tylko przepisy i przepisy , a wg mnie to wszystko gówno (sorki) KULTURA - to obowiazuje w dzisiejszych czasach na drodze są sytuacje kiedy moge puścic pieszego więc puszczam mi nie zależy jak tylko widze krowe to przyhamuje ale niech krowa wie że jak sa dwa pasy to nie stane za cholere bo za mną drugim pasem wyskoczy ciężarówka ( taką sytuacje już przerabiałem ) zreszta wiele jest takich zdażeń na drodze gdzie ktoś rości sobie prawo do jakiegoś pierwszeństwa bo z całego kodeksu drogowego zapamiętał cymbał zawszony tylko ten jeden paragraf .
Motocykle - kto jeździ ?
A kto jeździ jak ostatni głupek, dureń i idiota wyprzedzając samochody po prawej stronie pasa ruchu, a w dodatku ma na aucie tą tandetną i debilna naklejkę " patrz w lusterka motocykle... "
a sam se patrz ja patrze i obserwuje wtedy kiedy musze co by to nie było jak jade przepisowo- nie masz najmniejszego prawa mnie wyprzedzić bo juz szybciej wg znaków się nie da :)
I tym optymistycznym akcentem zakończe na tą chwile :D
banado
 
Posty: 10
Dostał piw: 0
Auto: szukam Colta i Mondek 2.0 Tdci
Województwo: Śląskie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez rufuz » 27 paź 2015, o 18:47

Dzis o maly wlos uderzl bym gocia na rowerze. Dosłownie centymetry :o :o Wyjeżdżałem z podporządkowanej i kompletnie go nie zauważyłem na ułamek sekundy przez słynny przedni słupek. Moj błąd bo nie zatrzymałem sie całkowicie na trójkątach na asfalcie :( Gdybym sie zatrzymał to bym go na pewno zauważył. Oczywiście zatrzymałem sie i serdecznie goscia przeprosiłem pare razy. Cale szczescie, ze nic sie nie stalo. Na koniec rowerzysta zyczyl mi milej drogi. Uffffff ale fuks, ze nic sie nie stalo. Wielki szacun dla rowerzysty, za luz.
VAG to obciach dla fanów motoryzacji Nie cierpię klepać w qwerty :-(
rufuz
Avatar użytkownika
 
Posty: 446
Dostał piw: 12
Auto: colt ralliart
Województwo: Wielkopolskie
Góra

Pieszy na przejściu- i ty możesz zostać mordercą.

Postprzez Xiao7 » 30 sie 2016, o 14:31

banado napisał(a):"...pomyślcie jako piesi..." ale też niech piesi pomyślą jako kierowca


Zacznijmy od tego że nie każdy pieszy to kierowca, nie zna przepisów a jeśli już coś tam usłyszał to piąte przez dziesiąte i jakąś tam medialne cuda.
Tak, tak moi drodzy, uczestnikami ruchu są też ludzie którzy nie mają zielonego pojęcia o przepisach ruchu drogowego.
Nie jedno z Was się oburzy i powie „ale przecież w szkołach tego uczą”. Czy rzeczywiście uczą tego w szkołach? No i tu się okazuje ze na ogół takie nauczanie to jest jakaś akcja społeczna w ramach jakieś lekcji, gdzie wychodzi policjant i mówi do maluchów jak należy się zachowywać na drodze. „No właśnie, więc o co tobie bangla Xiao przecież uczą, więc przestań się czepiać”. Taaa… uczą… w szkołach i jako jedna może kilka lekcji i na tym koniec. A mamusia lub tatuś, babcia czy dziadek, lub jeszcze jakiś inny opiekun brzdąca co robią w tym zakresie (już nie będę wnikał że dotyczy to całego otoczenia w którym wychowuje się maluch)? „Uczą, więc czego chcesz?” Uczą, ale zupełnie innego podejścia.
Nie raz czy to z pozycji kierowcy czy pieszego widziałem jak Maluch odprowadzany do szkoły czy przedszkola. I nie raz włos się jeżył na karu na myśl jak był prowadzony. 10 metrów do przejścia dla pieszych, żaden problem przeprowadzimy tu i teraz. Przejście dla pieszych, babcia wprowadza malucha na 4 metry przed maskę jadącego auta i nie rozgląda się nawet przy tym.
I najgorszy przypadek tzw. „bezstresowego wychowania” dzieciak pędzi na pseudo-rowerku, 50 metrów dalej mamusia lub tatuś „Jasiu, zatrzymaj się przed pasami”, Jasiu jest w swoim wyimaginowanym świecie, bucząc pod nosem i udając odgłos silnika ma to gdzieś co powiedział rodzić i przelatuje przez jezdnię niczym rajdowiec przez metę. Dosłownie centymetry przed nim zatrzymuje się samochód. Jasio zorientował się co się stało już będąc po drugiej stronie jezdni, zatrzymał się ogląda do tyła a tam rodzić w euforii rzucający wulgaryzmami w stronę kierowcy że ten za szybko jedzie i jest ślepy nie widząc przejścia, przez co o mały włos nie przejechał Jasia.
I jak tu Jaś ma się nauczyć prawidłowego zachowania na drodze jak przecież mamusia/tatuś mają zawsze rację i jak opierdzielili kierowcę to znaczy że to kierowca jest ten zły.

Innym świetnym przykładem tego, że nie każdy uczestnik ruchu drogowego zna przepisy jest… rowerzysta/motorowerzysta. Od kiedy weszła ustawa że każdy kto posiada Dowód Osobisty może poruszać się po drodze rowerem, motorowerem do 50 cm3 to mamy wysyp właśnie takich przykładów. Ktoś kto nigdy nie znał przepisów ruchu drogowego lub jeśli je poznał to w okrojonej wersji nagle dostaje pozwolenie na poruszanie się po ulicach.
No krew mnie zalewa. To ja głupek. Zdawałem egzamin na kartę rowerową, później na motorowerową gdzie nie tylko było sprawdzanie teorii ale też i praktyki. A tu nagle banda ludzi którzy nie znają podstawowych znaków nagle wyjechała na ulice.
A później jedziesz za dziadkiem jadącym prawym skrajem jezdni, i nagle bez sygnalizacji zjeżdża Tobie na środek na metr przed masą samochodu i… np. zjeżdza na przejście dla pieszych bo akurat prowadzi ono w furtkę/brame parku lub jakiegoś bazarku. Nosz K#&#@!!!
A zwróć mu uwagę to zaraz pośle wiązankę odpowiednich słów w Twoim kierunku.

Raz, ustawodawca często podaruje nam jakiś przepis bez przemyślenia czy ma to jakiś sens.
Dwa, ustawodawca często podaruje nam jakiś przepis który kłóci się z innymi przepisami
Trzy, ustawodawca ma to gdzieś i nie zrobi jakieś kampanii edukacyjnej (np. przez okres 3 miesięcy w mediach przynajmniej raz dziennie) w której wyraźnie wyjaśni co i jak, tak by ci co do tej pory nie mieli styczności z przepisami ruchu drogowego też byli świadomi tego jak maja zachowywać się na drogach.

Też mam taki odruch że jak kogoś widzę przy pasach to staram się zatrzymać i przepuścić. Z tym ze ostatnio miałem kilka takich przypadków że właśnie się zatrzymałem a kobieta lub facet nie mieli zamiaru przechodzić. Po prostu stali sobie i zdziwieni, patrzyli na mnie jak na debila, bo oni czekali na koleżankę/kolegę. Oczywiście jak im grzecznie powiedziałem, że nie powinni tak stać sugerując chęć przejścia prze jezdnię to dostałem wiązankę.

I tu wychodzi kolejna przypadłość polskiego społeczeństwa „Kultura”, a raczej jej brak.
Lancer CS3A 2004r. (od 07.09.2016r.)
Colt CJ1A 1996r. (od 28.04.2009r. do 03.09.2016r.)
Xiao7
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 389
Lokalizacja: Pruszków
Dostał piw: 77
Auto: CS3A 04r.
Województwo: Mazowieckie
Góra


Odpowiedz
Posty: 18 • Strona 1 z 1

Powrót do Technika jazdy / bezpieczeństwo


Powrót do Strona główna forum



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

  • Strona główna forum
  • Ekipa •Usuń ciasteczka
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO Forum dla graczy