Strona 1 z 2

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 14 maja 2019, o 09:58
przez Alkanick
Cześć wszystkim.

Nadszedł ten czas, że i ja po 8 latach posiadania Colta a dokładniej dwóch :P Rozstałem się z tymi samochodami. Na jakiś czas mam nadzieję tylko :D
Ogólnie ogarnia mnie lekkim smutkiem ale to już wyjaśnię dokładniej w temacie "Czorciego GTi": colt-ca0/alkanick-i-czorci-pomiot-czyli-colt-gti-93-t7042.html

Tutaj jest nowy temat dotyczący moich dwóch ostatnich zakupów.

Subaru Impreza WRX Spec-US Wagon z 2007r. Aktualny przebieg to jakieś: 36600 mil

Silnik EJ255 czyli 2,5l turbo 270KM
Napęd na cztery koła przy czym tył wyposażony w szperę, nie wiem ile % nie pytajcie, ale niewiele.
Dyferencjał jest inny jak w europejskich modelach, w tym jest przełożenie 3,7 a EU mają 4,11.

Wyposażenie dość bogate jak na Imprezę.
Skórzana tapicerka.
Grzane przednie siedzenia.
Radio ze zmieniarką na 6 płyt.
Elektryczne i grzane lusterka boczne.
Fotochromatyczne lusterko wsteczne z kompasem.
Szyberdach z opcją uchylania.
4x elektryczne szyby.
Automatyczna klimatyzacja z możliwością sterowania manualnie.
Automatyczne światła, można stać na postojowych przy odpalonym silniku ale nie przestają świecić nawet przy [off] no chyba że zaciągniemy ręczny to wtedy łaskawie gasną. Przy pozycyjnych jest podobnie z tym że świecą takimi słabszymi mijania, po zaciągnięciu ręcznego dopiero przechodzą w pozycyjne... ameryka, ale da się przyzwyczaić.

Odpalanie i dźwięk warkotu, dla mnie to bajka. Pierwsza jazda tym autem mnie uspokoiła bo w naszych Miśkach jest mało komfortowo niestety. W trasie jest ciszej jak w Coltach, naprawdę a bałem się hałasu.
Raz kiedy dałem kumplowi odpalić Subaru, powiedział tylko:
"Ale rzeźnia, teraz wejdę do mojej Hondy i zaś sobie pomyślę że odpaliłem szlifierkę". Ta Honda to Civica 1.8 IX gen. i jest to mocno wygłuszone auto.

Ciekawostka. Z racji że ten WRX to wersja na amerykę, nie posiada kierunkowskazów w błotnikach ani światła przeciwmgielnego, będę musiał coś pomyśleć jak to rozwiązać do przeglądu ;P

Seryjnie te Imprezy z tych lat wychodziły 230 Konne, ale ten egzemplarz ma wywalone klapy wirowe na dolocie, pompę powietrza wtórnego (AIR secundary pomp) i wycięty 1 katalizator aby turbo szybciej wstawało. To też poprzedni właściciel pojechał do Mapteka w Poznaniu gdzie wyprowadzili WRXa na 270KM, zasilany paliwem 98.
Jest to wersja Wagon, nie to że chciałem czy potrzebowałem Kombi i to srebrne... Taki się trafił w naprawdę fajnym stanie za normalne pieniądze od człowieka, który zna się na tych wozach i sam przy nich robi wszystko prócz blacharki i lakiernictwa. Swoją drogą naprawdę w porządku człowiek, wszystko mi chyba powiedział o tym aucie. Chciał bym mieć takie pojęcie o mechanice jakie on ma.

Kilka zdjęć jeszcze poprzedniego właściciela i kilka moich.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A nie wyjaśniłem dla czego "Barusu" :D Wzięło to się z anime "Re: Zero" gdzie główny bohater ma na imię Subaru Natsuki i jest totalną pierdołą, jedna z pobocznych postaci olewawczo wołała go Barusu właśnie. Nie potrafię wykorzystać potencjału tego auta i czuję się pierdołowato prowadząc WRXa.




Drugie auto to Renault Clio II 2002r. z silnikiem 1.2 16v, które kupiłem ojcu.

Wyposażenie słabe ogólnie, pewnie jakieś podstawowe.
Brak klimy, ojciec marudzi :D

Jest u nas jakiś miesiąc. To auto to taki typowy mieszczuch, bardzo dobrze zachowany mimo że stał głównie pod chmurką.
Poprzedni właściciel to od jakiegoś czasu mójznajomy i widzę to auto już jakieś kilka lat, zawsze zadziwiał mnie jego stan. No coś tam się dzieje przy wlewie paliwa co widać na zdjęciach.
Naprawdę stan podłogi i progów to dla mnie następna bajka a wiem że te generacje renówek nie specjalnie były trwałe.
Stan lakieru i wnętrza mocno zaniedbany ale w sensie takim, że rzadko było przecierane czy dopieszczane. Tak to nie ma większych zadrapań na zewnątrz i w środku. No prócz przecierki parkingowej na prawym przednim narożniku.. Nie wiem gdzie ojciec parkował :/

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W tym temacie okazjonalnie dla ciekawskich będę wrzucać jakieś prace związane z Clio.
Pozdrawiam Alkanick.

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 14 maja 2019, o 10:05
przez Danielo
Czekaj. Pozbyłeś się GTI i ja nic o tym nie wiem :( główny skupowacz coltów CA :P

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 14 maja 2019, o 12:16
przez Galping
Bardzo ładne Barusu ;) ,ubiegłeś znajomego (miał tego samego na oku)

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 14 maja 2019, o 20:58
przez Alkanick
Danielo napisał(a):Czekaj. Pozbyłeś się GTI i ja nic o tym nie wiem :( główny skupowacz coltów CA :P

Nie pozbyłem, tylko dałem komu innemu żeby się nacieszył. GTi zostało w rodzinie i będzie w niej cały czas ;)

Galping napisał(a):Bardzo ładne Barusu ;) ,ubiegłeś znajomego (miał tego samego na oku)

Ja już go miałem na oku trzy miesiące wcześniej, ale poprzedni właściciel za pierwszym razem zrezygnował. Szkoda było mu go oddawać. Serdecznie pozdrawiam Pana Pawła, w porządku gość.

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 15 maja 2019, o 08:02
przez tomchuck
Gratuluję fajnego bulgotu w czasie jazdy ;)
A teraz witam w programie "pod gradobiciem pytań" :D
Nie boisz się trochę tych owianych złą sławą silników 2,5 subaru? czy Twój już jest po wymianie uszczelek i usprawnieniu fabryki?
Jaka skrzynia, 5 czy 6 biegów?
Co do wersji us, to lampy przednie też przerobione ? są symetryczne i przegląd zależy od widzi mi sie diagnosty.
Przeciwmgielne tył można dołożyć lub zmodernizować lampę.
A postoje przód są białe czy pomarańczowe? ;)

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 15 maja 2019, o 10:01
przez Alkanick
Dzięki tomchuck. Widzisz tak jak myśmy kiedyś pisali o Evo i innych na następce i wyszło jednak Subaru :P

1. Nie boję się bo znam temat.
Zła sława trwa, bo nadal zacierają się ludziom silniki albo przekręcają panewki. Taki efekt jest spowodowany wadą fabryczną smoka olejowego, który jest bardzo licho wykonany i pęka u podstawy hehe magia. Przez to nie zasysa tyle oleju z miski ile powinien i panewki mówią papa a ścianki cylindrów powoli stopniowo wycierają się. Poprzedni właściciel wymienił ten smok na nowy z tym że fabryczny i czeka mnie w niedalekim czasie wymiana na nowy lub customowy wzmacniany. Po takim zabiegu można o temacie zapomnieć.

Obrazek

Problem z UPG to też fakt, zła konstrukcja silnika i upalane EJ255 potrafią wydmuchać uszczelkę dość szybko. Te silniki lubią się przegrzać, do tego słabo to znoszą. Jak chcesz upalać to wymiana chłodnicy jest obowiązkowa. Jeden forumowicz ma tego nowszego WRXa i przejechane ponad 160tyś i zero UPG z tym że jeżdzi jak zwykłym autem, zero upalania.
Jak mi wydmucha to będzie wymiana, no trudno. Norma w CA4A co 50-60 tyś. też wydmuchiwało i to przy normalnej jeździe :P

2. 5-cio biegowa. Nie wiem czy były w tych generacjach 6-cio a jak były to chyba tylko STi

3.Lampy przednie są nasze. Musiały być bo auto przypłynęło ze stanów beż elementów na przodzie.

4. Wiem. Zastanawiam się nad tym czy nie zakupić jednej tylnej lampy europejskiej z przeciwmgielnym i przełożyć tylko wnętrze.
Tak to wygląda u mnie:

Obrazek

A na tym zdjęciu wersje europejska, co prawda troszkę starsza ale widać że z jednej strony okrągły wkład jest czerwony:

Obrazek

5. Tak jak pisałem wcześniej, lampy przednie są europejskie czyli postojowe białe :P

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 15 maja 2019, o 18:04
przez tomchuck
A może w tylnej lampie jest miejsce wolne, albo możliwość zmiany żarówki, zastosowanie p21/5 lub jeśli masz podwójne stopy to zmiana na pojedyncze a na drugiej zrobić przeciwmgielne. To ostatnie rozwiązanie stosuje w fto ;) W pajero kiedyś dokładałem żarówkę bo było wolne miejsce ale zaślepione. Nie wiem jak jest w subaru.
A co do uszczelek w ca4a to ich padanie wymaga z pewnego małego błędu przy montażu. Uszczelki węglowe w mitsu trzeba dokręcić drugi raz po przebiegu paru tys od montażu. Przy metalowych ten problem nie występuje ;)

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 15 maja 2019, o 21:36
przez Alkanick
Bedę musiał sprawdzić jako to tam jest w tych lampach, a może masz rację i jest coś przewidziane.
Widzisz o tej uszczelce w CA4A nie wiedziałem. Myślałem że z tym dokręcaniem to mit :D

Kiedy byłem w pracy przyszła do mnie paczka :P

Obrazek

Potrzebowałem nakrętki zabezpieczające do felg a że Subaru miało całkiem nie drogo, dedykowane to przy okazji zamówiłem breloczek do kluczyków ze świnką, skrobaczkę ( w sumie nie wiem po co) i koszulkę.

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 20 cze 2019, o 23:19
przez Alkanick
Cześć.
Wracam trochę uzupełnić temat.

Obrazek

Jak widać, Subaru otrzymało prawilne naklejki ;)

Obrazek

Uwielbiam otwierać garaż, kiedy czeka na mnie taki widok.

Obrazek

Wiem że zaraz otworzę te drzwi przy których projektant zapomniał o ramkach, wsiądę i odpalę warkot ehh.. duch uleczona :D
W czasie jak stał tam Colt to tak samo i z taką samą przyjemnością przekręcałem kluczyk w stacyjce :niegrzeczny: Najlepiej to bym oba te auta tam trzymał.

A tak z ważniejszych spraw to wymieniłem filtr powietrza do silnika. Ja tam nie rozeznany w temacie i kiedy zobaczyłem stary, zdziwiłem się jak mocno jest zaolejony ale rozpakowałem nowy. Zrozumiałem że to już tak fabrycznie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zabrałem się za wymianę filtra kabinowego, wybrałem trochę droższą opcję bo padło na filtr węglowy.
Trzeba odkręcić cały plastik wraz ze schowkiem od deski rozdzielczej. W pierwszej kolejności wypinamy jedną spinkę po prawej stronie, widać ją tylko jak są otwarte drzwi pasażera (nie mam foto). Potem nurkujemy pod schowek i odkręcić dwie śrubki, całą reszta jest już widoczna jak otworzymy schowek. Tam znajdziemy 8 albo 10 szt. śrubek i cały element jest zdemontowany i mamy dojście do wentylatora.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kiedy już wleciał nowy filtr kabinowy nadszedł czas na ozonowanie żeby pozabijać grzyby i inne ustrojstwa w nawiewach i nie tylko.
Pierwszy raz to robiłem i przez dwa dni tak średnio pachniało po ozonowaniu ale potem stwierdziłem że to zajebiaszcza opcja. Przestało mi śmierdzieć, zawsze mam z tym problem że jak wejdę do jakiegoś auta to zaraz wyczuję że coś nie fajnie zalatuje.

Obrazek

Zdjęcie z ozonowania. W sumie nic nie widać, tylko kabel idzie do tylnych drzwi, no zapomniałem zrobić zdjęcie jak generator pracuje w środku ale mam jak jest na zewnątrz. Dodam że ozonowałem cały garaż, też spoko opcja. Przestało mi śmierdzieć coś a po otwarciu garażu kumpel stwierdził że wali jak na basenie i zaraz poszedł żart jak to wlewamy wodę do kanału idziemy po leżaki i mamy kryty basen :D

Obrazek

Hmm nowy filtr dał, zaozonował a i wcześniej odkurzył Subaraka i wyczyścił wszystkie plastiki APCkiem... No to teraz fotele.
Zaczerpnąłem informacji o czyszczeniu skór u Reksia :P i polecił mi Corourluck'a z tym że zlamiłem i wybrałem zestaw Soft zamiast Hard lepiej sobie radzi. To przez to że fotele nie były mocno zabrudzone, tylne to w sumie po czyszczeniu nic się nie zmieniły a mikrofibra była czysta.

Obrazek

Obrazek

Ostatnia zmiana płynu hamulcowego miała miejsce jakieś trzy lata temu, płyn sprzęgła już nie wiadomo ale w zbiorniczku był zabarwiony i mętny. To znak że już trzeba zmienić.
Wybrałem płyn z puszki ATE Typ200 o troszkę wyższej temp. wrzenia. Wiem jest jeszcze Super Blue Racing ale dane temperatur czy datę ważności mają takie same.
Może kiedyś wybiorę się na tor...?

Obrazek

Obrazek

Wymiana płynów w hamulcach no problemo jak w każdym innym aucie. Żeby dostać się do wysprzęglika niby spoko bo pod maską, tylko trzeba wymontować intercooler z odmą i trochę pozginać męcząc plecy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak wiem pisze "USE ONLY DOT 3" :D Poprzedni właściciel w hamulcach i tak już zalał DOT4 a w sprzęgle nie wiedziałem jaki jest to wlałem to samo, czwórkę. Efekt jest taki sam jak w Colcie, działa poprawnie tylko skrzypi sobie czasem pompa przy puszczaniu sprzęgła.

Ciekawiła mnie jeszcze szyba kierowcy. Otwierała się inaczej jak pasażera która idzie ładnie i równo od samego początku do końca a kierowcy pierw opadała strona przy lusterku a potem cała reszta. Poprawiłem to, teraz idzie równo cała ale jestem zadowolony tylko w połowie bo jednak dalej układa się inaczej co do uszczelek. Próbowałem zrobić to tak jak po przeciwnej stronie ale nie wyszło, poddałem się bo to już szczegół. Ważne że chowa się równo i się nie kantuje.

Obrazek

Obrazek

Zabawne że demontaż boczka jest łatwiejsza i mniej skomplikowana jak w Colcie :D
Zabawne też że odpinam sterownik a tam Nissan :D

Obrazek

Ustawianie szyby też raczej nieskomplikowane, 6 śrub. Cztery u góry i dwie na dole.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Odkręcamy, ustawiamy, sprawdzamy jak działa, jak układa się w uszczelkach na końcach i jak zachowuję się przy uszczelkach na karoserii. Tu jest już trochę bardziej skomplikowane, żeby ustawić tak aby nie kantowała jak wcześniej a zarazem nie była za bardzo wysunięta do części tylnej drzwi bo wtedy szyba za bardzo napiera na gumy i trochę strach że od naporu przy zamykaniu drzwi szyba zrobi.. Jeebs.. i będzie trzeba iść po miotłę. Pewnie tragizuję ale sobie już to wyobrażałem :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Dobra starczy. Koniec tego, zawieramy gitra.

Obrazek

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 21 cze 2019, o 21:29
przez Schizo
Gratuluję fajnej furmanki :) Zawsze chorowałem na Subaryny :)
Jesteś w stanie nagrać jakiś krótki onboard jak to brzmi w trakcie jazdy? :) Zawsze byłem ciekaw jak to brzmi od środka :D

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 21 cze 2019, o 22:18
przez Alkanick
Dzięki :) Mogę nagrać ale nie wiem jak to wyjdzie. W środku nie ma szału, moim zdaniem jest dobrze wygłuszony bo słychać bulgot ale dudnienie nie zabija myślenia. W GTi było głośniej, serio w trasie GTi to dramat a tu może nie ma ciszy ale jest przyjemnie :)

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 26 cze 2019, o 10:07
przez Alkanick
Schizo aktualnie mam awarię telefonu i muszę jakoś z tym żyć aż będę miał w pracy inne zmiany. Nie mam jak oddać telefon do naprawy a nie działa mi górna część ekranu i dolna a to mój jedyny sprzęt jako taki co robi filmiki i zdjęcia :D Musisz poczekać.

Kolejny aktualizacja, tym razem coś o Clio.

Auto ojca dostało nowe płyny jak olej, płyn chłodniczy, płyn hamulcowy, olej skrzyni biegów. Filtry to tutaj nie ma za wiele bo olejowy i powietrza silnika :P Wymieniłem końcówki drążka oraz zadbałem o wnętrze czyszcząc plastiki APC i próbując to dobre słowo wyprać fotele ale zabrudzenia okazują się trochę mocniejsze i mało co udało mi się z tym zrobić. Nie ma jakiejś tragedii z zabrudzeniami ale są przebarwienia i mi to przeszkadza, kiedyś to zrobię do porządku.
W sumie wnętrze po miesiącu jest znów brudne i zakurzone przez brak filtra kabinowego tylko że w Colcie CA0 też nie mi i jakoś tak szybko się nie brudziło jak w Clio... :o

Niestety byłem zmuszony dać auto na warsztat przez brak sprzętu do wymiany gumy na przegubie. Przy okazji od razu wymienione końcówki drążka, pierścień ABS bo się rozsypał, olej skrzyni bo podobno żeby wymienić tą osłonę przegubu potrzeba wyciągać półoś hm.. Zrobiono zbieżność, coś słabo ale jest.

Po tym zabrałem auto na garaż i odświeżyłem hamulce. Nie wyglądały za ciekawie strasznie parchate były, na szczęście przednie w środku stan idealny, zero uszkodzonych gum czy widocznych syfu pod nimi, zero wżer. Tylnych stanu jeszcze nie sprawdzałem :P

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i tu już widać na trzecim zdjęciu co się święci ;)
Clio tydzień temu wyglądało tak:

Obrazek

Na urodziny Ojcu sprawiłem nowe koła 195/55 r15 :P Dziś, wygląd auta poszedł tylko na plus nie tracąc na komforcie (niestety) ale to stary francuz i zawsze będzie nim bujać jak nie pogrzebię przy zawieszeniu.

Obrazek

Trochę się pomyliłem przy zamawianiu opon i zamiast wybrać profil opony 50 do felg 15 cali zaznaczyłem 55 :D bałem się że nie podejdą ale weszły tak chyba na styk no na paluszek, większe już chyba by nie weszły :D Trudno licznik będzie trochę przekłamywał ale ABS się nie włącza więc obleci :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 28 paź 2019, o 00:36
przez Alkanick
Cześć.
Kilka nowych informacji, ale pierw muszę przeprosić Schizo. Filmik o który prosiłeś jeszcze nie nagrałem :P

Obrazek

O ciekawostka. Kiedyś ktoś się śmiał jak powiedziałem o tym że Outlander I jest podobny dupami z Imprezą II gen... i co? miałem rację :ok: Nawet kolory trafiły się podobne :P

Obrazek


Przez ostatni czas działo się wokół Imprezy kilka spraw, pewnie połowę już zapomniałem ot taka wada niezapisywania sobie na bieżąco.

- Trochę z tym zwlekałem ale w końcu zmieniłem olej silnikowy a to przez to że miałem problem dostać taki jaki był zalewany jeszcze w usa czyli Penrite HPR5 5W-40. Nie wiem w sumie w czym i o ile jest lepszy od Motula 8100 ale z tego co wiem to podobno mniej brudzi a poprzedni właściciel coś na niego marudził i polecał żeby wrócić do Penrit'a no i oczywiście filtr też nowy.

Obrazek

Przy okazji zrzuciłem miskę olejową bo i tak zaczęła się pocić, zmieniłem smok olejowy na RCM'a z taką dodatkową gumką która sięga na samo dno miski a i wymieniłem korek miski na taki magnetyczny z Mishimoto.

Obrazek

Obrazek

- Zmieniłem przednie łączniki stabilizatora. Kurczę dostęp jest tak łatwy że wymiana ich to przyjemność.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- Zająłem się też wymianą przednich tarcz na ATE w sumie hamują tak samo jak poprzednie Brembo ale te stare były przegrzane i przy nagłym mocnym hamowaniu kiedy złapały po chwili temperaturę odpuszczały i auto przestawało hamować a tylko zwalniało, no bida aż piszczy a tym bardziej jak by coś miało mi wyskoczyć przed maskę.

Wybaczcie że zdjęć jest mało, potraciła mi się gdzieś prawie połowa z tego co zrobiłem. Z jednych prac mam tylko rozpoczęcie i nie ma zakończenia wymiany albo i w ogóle brak, jak z wymiany tarcz. Zrobiłem dzisiaj na szybko cokolwiek żeby było co wstawić.

Obrazek

- Podmieniłem wkład z panela środkowego. W moim padło podświetlenie i nie wiedziałem czy mam np. nawiew w obiegu zamkniętym czy otwartym :D Jak zauważycie zostałem przy pokrętle temperatury w Fahrenheita bo chciałem zostać przy oryginale.

Obrazek

Obrazek
Obrazek

- Usprzątnąłem sobie trochę w garażu i w końcu zebrałem w jedno miejsce klamoty do detailingu. Wymyłem dokładnie Wagona, wyglinkowałem i nawoskowałem. Po takim czymś jakoś człowiek lepiej się czuję kiedy widzi efekt :aloha:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- Z najnowszych zmian jakie zaszły to Subaru już od dwóch tygodni na kołach zimowych. hehe może wydać się to śmieszne ale kuliłem dokładnie taki sam model drugiego kompletu felg tylko że w złotym kolorze no musiałem. Wiecie, złoto, subaru... No muszą być te złote felgi :lol: Nie serio jestem zadowolony, na żywo jest kurła spoko.
Opony też całkiem nowe zimowe Blizzak'i ML005
Letnie czekają w kącie. Na przyszły sezon zostaną jeszcze opony Federal SR-S ale felgi idą do renowacji i myślę dać je w Czarny połysk.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- A i prawie zapomniałem :D Na tył wleciały dystanse o szalonej grubości 3mm :omg: Myślałem dać 5mm ale jak zmierzyłem ile nakrętka wkręca się na szpilkę przy założonej feldze a jest to 12mm, no może do 13 dobija przy mocniejszym dokręceniu. Stwierdziłem że nie ma co szaleć. W sumie jak bym o tym nie wspomniał to i tak nikt by się nie pokapował, tak to widać... Ale są :lol: Dystanse to Japan Racing'i

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


W najbliższej przyszłości czeka mnie wymiana uszczelki pokrywy zaworów prawej głowicy. Czasem troszkę oleju dostanie się na kolektor wydechowy który jest zaraz pod spodem i pasażer po wyjściu z auta zawsze się pyta czy czuję olej :D Czasem udaję głupka że nie wiem o co chodzi. Przy okazji kiedy będę miał porozbierany dolot będę miał ułatwiony dostęp do turbo które chcę trochę zaizolować termicznie ori blaszkami, aktualnie siedzi sobie gołe pod maską.
Następne to ogarnięcie tego tylnego przeciwmgielnego :D Może w końcu wezmę sie też za pomalowanie tych strasznych leksuslookowych albo jak kto woli odpustowych lamp :rolleyes:

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 28 paź 2019, o 08:34
przez macieekg
Ładna historia. Pięknie dbasz o auto - pozazdrościć.
Te złote felgi są takie akurat - jesienne kolory.

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 30 paź 2019, o 16:44
przez Alkanick
Obrazek

Obrazek

-Puk puk.
-Już idę :D

Takie paczki lubię. To dla mnie jak nowy zestaw Lego który mi obiecano :D Weekend będzie leciał garażowo :)

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 3 wrz 2020, o 12:02
przez Alkanick
O kurczę i co ja teraz mam tu wpisać po takim czasie :D Pewnie połowę już pozapominałem haha

Obrazek

Obrazek

Ok zanurzam się w czeluści mojego porąbanego umysłu a raczej pamięci i... atak.

Pierw zawieszenie. Szczerze to na seryjnym buja tym autem dość mocno a po przesiadce z gokartowego zawieszenia w Colcie nie czułem się pewnie. W zakrętach przechył mocny a wyprzedzanie zakończone bijaniem i wiem że jak bym miał to szybciej zrobić to pewnie transfer masy załatwił by niezły poślizg.
Gumy, wahacze zostało wszystko Ori ale jak widać w poście wcześniej trafiły do mnie Eibachy i założyłem je na seryjne amortyzatory i.. moje zdziwienie. Było niżej i twardziej, ale bujanie w sumie zostało. Przy wymianie widziałem że lewy przedni amortyzator już wylewał płyn. Poczytałem i poszedłem typową ale sprawdzoną drogą do tego modelu i ożeniłem Eibachy z amorami KYB do STi złote na grubej sztycy. Naprawdę dla auta cywilnego to strzał w dziesiątkę chodź szkoda że nie wybrałem tych czerwonych z ustawianiem twardości bo mnie ciekawość zjada do dziś jak to działa :D

Dobra teraz kaj te foty... Aa ok są :D
Wysokość przed wymianą na seryjnym zawieszeniu i sama wymiana:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz jak to wyszło wizualnie. Zaraz po wymianie już było lepiej, przód jakiś 1cm :O a tył 2cm niżej a miało być wszędzie -3cm hehe widać że musi się to wygnieść pod ciężarem. Trzeba odczekać by się poukładało. Niestety bujanie auta zostało i trzeba było odchudzić jeszcze portfel złotem i resztą potrzebnych gum, czapek, łożysk czy osłon amortyzatorów he hee..
Zdjęcia z Listopada 2019

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W międzyczasie pykło 40k mil i zakupiłem sobie kiernię Logitecha G920 do kompa oraz symulato Assetto Corsa, może to coś pomoże mi rozwinąć umiejętności tak żeby nie narażać Szuwaraka na niepotrzebne uszkodzenia :D

Obrazek

Obrazek

Doszedł woltomierz podłączony tak co by po przekręceniu kluczyka pokazywał stan akumulatora, a po odpaleniu silnika ładowanie alternatora. Podświetlenie było trochę za mocne to też przyciemniłem go folią do szyb.

Obrazek

Nowy rok, pierwsze ciepłe dni i zabrałem się za te obrzydliwe lexus tylne lampy które mnie męczyły od samego zakupu Subarbu. Naprawdę jedna z najlepszych modyfikacji wizualnych jakie można zrobić przy tym aucie. Tegoroczni zlotowicze mieli okazję zobaczyć te wszystkie zmiany osobiście :)

Obrazek

Piekarnik. Jakieś 110 max 120*C by nie roztopić całego klosza :D I ostrożnie po jakieś 5cm rozklejania i zaś do piekarnika i tak 40min. Jedna lampa otwarta.
Trzeba uważać bo w tym modelu nie ma żadnego kleju tylko plastik, czarny zgrzany z przeźroczystym poliwęglanem na gorąco i przy rozklejaniu łatwo uszkodzić na łączeniu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W czasie kiedy bawiłem się lampami zdążyłem kupić nowe opony Yokohama Advan i kolejny zestaw identycznych felg bo były tanie :D które od razu poszły do prostowania i odmalowania na biało. Szczerze jak dla mnie wyglądają tak że aż mi nogi miękną z wrażenia ale utrzymać je w czystości przy klockach TRW to koszmar :facepalm: Białe felgi polecam, ale nie polecam :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z pierdół wleciały naklejki odporne na temperatury na tylne zaciski bo te oryginalne poschodziły, zdjęci nie mam :D
Wleciała też naklejka świnki na lusterko typowo dla forum Subaru ale po kilku miesiącach kiedy się zawiodłem trochę na tamtejszej kulturze zerwałem ją :D Co Coltmania to Coltmania i inne fora nie mają nawet startu do tego wspaniałego miejsca.

Z racji braku osłony termicznej na Turbo owinąłem ją bandażem termoizolacyjnym wraz z uppipem bo idzie blisko ramy a izolacji brak.
Dodatkowo obkleiłem taśmą samoprzylepną taką co odbija ciepło (złota taka z Fmic'a) dolot powietrza od spodu. Pewnie średnio co to daje a na pewno już nic nie daje w korku czy kiedy stoi się na światłach :D Tego zdjęć też nie mam sory.

Ale za to mam zdjęcia rozpórek :) Na przód dorwałem Ori STi tytanowa rurka i aluminiowe mocowania hihi jest lekka :D
A na tył zwykła stalowa Staffa, jest tania i dobra. Musiałem trochę ciąć i dopasować tapicerkę ale nie ma tragedii.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

O i teraz najfajniejsze bo coś co pozwala mi spokojnie śmigać i wiem że nie powinno się nic dziać z silnikiem.
Mowa o poprawie chłodzenia wody oraz oleju. To największy problem tych aut czyli przegrzanie jednostki napędowej o które nie trudno a przy bardzo wąskich korbowodach film smarny jest mniejszy i łatwiej go przerwać jak w większości innych silników przez co jest ciągle żywa legenda o słabości panewek w Subułułu. Serio nawet STi fabrycznie nie są przystosowane do tego czego zostały stworzone i czego oczekują od nich ludzie. Bez poprawy chłodzenia nie ma mowy o jakimkolwiek upalaniu, nawet sporadycznym bo to proszenie się o kłopoty i wydatki.
Z wymiany chłodnicy wody niestety nie mam zdjęć i musi wam wystarczyć mój opis :P Ori chłodnica jest cieniutka, jakieś 24mm i to nie starczy wiec na próbę wsadziłem po kosztach chińskiego Turboworksa z rdzeniem 36mm. Do wyboru była jeszcze Mishimoto ale nie widziało mi się dopłacać amerykanom tysiąc złoty więcej :o Płynu też weszło sporo więcej bo prawie 2l :)

Kolejny etap to chłodnica oleju i graty do niej potrzebne oraz mały bajer, korek oleju z magnesem neodymowym.
Cały montaż musiałem zacząć od zdjęcia zderzaka. Potem wywaliłem wymiennik ciepła montowany seryjnie. O to taki bajer pomiędzy filtrem oleju a blokiem silnika, przepływa przez niego olej w jednych żeberkach a w drugich płyn chłodniczy.

Obrazek

Wymiennik wyleciał a na jego miejsce przychodzi podstawka otwarta do chłodnicy oleju którą potem wymieniłem na taką z termostatem a to dla tego że przy odpalaniu na zimno długo trzeba było czekać aż silnik nabije ciśnienie oleju a dzięki podstawce z termostatem jest bajpas przez który olej dużo szybciej przechodzi na silnik. Po nabraniu temperatury zamyka go i olej płynie przez chłodnice.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Skorzystałem z okazji zdjętego zderzaka i dodałem siatkę do wlotów z drobniejszymi oczkami. To przez to że większe owady czy kamienie wystrzelone z pod opon innych aut zostawiają kratery w chłodnicy klimy a nie planuję ją wymieniać :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

O matko, po prawie roku niepisania tutaj nic może się człowiek pogubić. Pewnie było coś jeszcze ale teraz to ja więcej grzechów nie pamiętam :D

W planach na najbliższy czas to wymiana lewej uszczelki pokrywy zaworów i wymiana świec a na przyszły rok zmiana tylnego stabilizatora na grubszy by powiększyć fajność prowadzenia, podobno w zakręcie powoduje to zwiększenie nadsterowności bo ogólnie Szuwarwy to raczej są podsterowne w zakrętach no chyba że ktoś wie jak zaciepnąć dupą :P

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 4 wrz 2020, o 21:20
przez tresorex
Dużo się dzieje :D
A te łączniki staba to mają mięsa jak wahacze :D

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 5 wrz 2020, o 18:51
przez jabberkonto
Ja bym owinal jeszcze bandazem, ten kawalek wydechu, nad ktorym przechodza przewody olejowe, zeby nie grzalo oleju i samych przewodow.

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 5 wrz 2020, o 19:33
przez Alkanick
Dużo się dzieje jak to przez pierwszy rok po zakupie auta :)

Kolektory nie są gołe ale też nad tym myślałem. Zostaję przy oryginalnych blachach termicznych póki jeszcze się trzymają.
Jak poodpadają to wtedy pomyślę o bandażach z tym że trochę się ich cykam w tamtych miejscach. Są przypadki spłonięcia Subłułu bo kolektory idą tak że gdy cieknie z pokryw zaworów to fajnie namacza bandarze na kolektorach i przy upalaniu może być niewesoło, wiesz olej plus wysoka temperatura to spektakularna mieszanka.

Barusu czyli Impreza WRX i nie tylko

PostNapisane: 11 lip 2021, o 11:30
przez Alkanick
O kurczę to już tyle czasu minęło? Nieźle hihi za każdym razem mnie to dziwi jak to leci.
Co tu dużo pisać. Relacje z Panią Imprezą są bardzo dobre i przyjemne, żadna kobieta przy mnie tyle nie wytrzymała haha :) Śmigam i ciesze się każdym kilometrem czy nawet metrem.
Wczoraj do garażu gdzie robię aktualnie reorganizacje w stronę bardziej warsztatu a nie składowiska klamotów, wpadł do mnie kumpel z aparatem i przy okazji przeparkowania auta cyknął kilka zdjęć o tej najfajniejszej do tego porze dnia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z mechaniki to coś tam pogrzebałem, coś przeczyściłem, koła wymieniałem a i jakiś filmik nawet nagrałem z myślą nagrywania czegoś dalej, chyba. To się jeszcze zobaczy.



Na pewno będą zmiany przy hamulcach. Od jakiegoś czasu leżą na półce klocki, calutki komplet Ferodo DS Performance i czekam na paczkę od Pizza Brakes z przewodami w oplocie i nowym płynem. Jakaś relacja z wymiany tutaj się pojawi z tym że chce wymienić pierw same przewody i chwile pośmigać żeby sprawdzić odczucia czy jest faktycznie jak ludzie opowiadają z lepszym czuciem hamulca pod nogą czy może będzie tak jak z tymi rozpórkami na kielichy gdzie każdy opowiada jak to sztywność nadwozia się zwiększa a ja nic nie czuję..
Tak już mam, mało czuły trochę jestem :lol: