Cześć wszystkim !
Od 30 kwietnia br. stałem się absolutnie szczęśliwym posiadaczem pięknej czarnej Cj-tki z 97'

Pomimo tego, że wcześniej zakładem temat w "zakupie kontrolowanym" to teraz witam się jak najbardziej oficjalnie

Witaj, wrzuc fotki tego czarnucha

Witaj! Gratulujemy zakupu Pochwal się nim, wrzuć jakieś fotki/opis

Patrz Pan, jaki zadowlony hehe A skąd jesteś?
Pokaż autko

Przemcio, Stolica Dolnego Śląska

Hmmm, co do samej Colciny to jak widać na zdjątkach zadbany egzemplarz, oprócz dwóch pojawiających się rudzielców na lewych nadkolach

Zacne alusy, Remus pod spodem + mała lotka z tyłu daje mu trochę do bojowości drogowej, mimo, że to tylko 1.3, a pisze tylko, bo ostatecznie 1.6 nie udało mi się znaleźć odpowiadającego moim kryteriom, mimo wielu tygodni poszukiwań.
Jeśli chodzi o środek to full elektryka z klimą, także jest miło
Zdjęcia niestety tylko takie, innych na chwilę obecną nie ma, jednak mam nadzieję, że moje plany dłubania przy miśku niedługo będą realizowane, a wtedy zdjęcia także mogą tutaj zagościć

Ładny egzemplarz, ładne felgi Przydało by się jeszcze szyby przydymic a jak tylne podluznice?

bonkesku, szyby zadymione są w planach dla tego miśka
A podłużnice klasyka, aczkolwiek nie jest tak najgorzej

To dobrze, jak ogarniesz wszystko to na pewno długo ci posłuży, tylko musisz dbać o niego

Mam nadzieję, że da się lubić, tak jak dotychczas

Ha, gdzieś go już oglądałem we Wro, tylko nie pamiętam gdzie.

Rysiek, Nie ładnie mnie tak szpiegować we Wrocławiu, kiedy nie wiem
Ale to musiało być niedawno, bo autko wcześniej we Wro nie bywało

Jedwabiście wygląda A jak z dołu?

Witaj na forum
Nie czekamy dłużej z przenosinami tematu z przywitalni do działu Nasze Auta.
Jak tylko wpiszesz swoje cudeńko w profil, to będzie już zupełnie cacy. Czasem ten wpis pomaga bardzo w odpowiedziach na pytania, które zadajesz.

Ładna cejota Mam sentyment do tego koloru

Dzięki za miłe słowa i fajną nazwę wątku
Swoją drogą, to mam nadzieję niedługo zabrać się za czyszczenie bębnów wraz z malowaniem, oraz za zaciski z przodu też z malowaniem + wymiana płynu hamulcowego, bo poprzedni właściciel chyba o tym zapomniał delikatnie mówiąc . Bębny i zaciski będą czerwone, bo do miśka ten kolor będzie najbardziej pasował. Tak już na przyszłość
Ale mam pytanie do was odnośnie tego malowania. Lepiej babrać się z zestawami do malowania pędzlem czy może szpraje dają radę

Lepiej pędzlem, ale wcześniej zdejmij wszystko, wyczyść , pomaluj i złóż

Tak też planowałem, potrzebowałem tylko opinii, która popiera farbki i pędzelki

Dajesz hammeridem pędzlem i będzie git na lata

Ale hammerite będzie się kopcił przy ostrym hamowaniu, zresztą wątpliwe jest to czy będzie się trzymać, czy szybko popęka i odpadnie. Chyba, że jest inaczej i mam złe info

Ja jeżdżę na hammerite i tyle tylko co jest brudny od pyłu, a tak to się trzyma i rdzy nie widać