Witam,
Kupiem niedawno drugiego Colta - jak w temacie - GTI. Mialem kiedys C5 1.3 Exe - byl to moj pierwszy samochod. Teraz dopadl mnie moj sentyment do tego autka

W tej chwili autko nie jezdzi, ECU padlo i jestem w trakcie zalatwiania drugiego.
Colta praktycznie uratowalem przed rozbiorka


Pare zdjec:
Przed i po czyszczeniu:

Ruda nie oszczedzila Colta- nic dzwinego, skoro prawie rok stal na trawie


Fajnie tak wygladal 'na slepo' ( na pierwszym planie kawalek mojego CJ )

Silnik na ten moment wyglada tak:

Nowe kierunkowskazy i grill ( zderzak 'sie robi' w garazu


Tarcze czekaja na deszczowe popoludnia:

Do roboty jeszcze sporo:
- nowe ECU i to co jeszcze wyjdzie po zamontowaniu

- tarcze i klocki do wymiany
- plyny
- nowe kola (jedna opona przebita)
- nowe elementy blacharki - tylnia klapa w drodze, zostaly jeszcze oba blotniki
- przednia szyba (peknieta)
Misiek planuje powrot na droge za jakies 6 miesiecy.
pozdrawiam,
Tomek